Pożar Dąbrowa Górnicza 21.08.15


- Dyskusja oraz wasze zdanie na temat:
- Niestety w dniu wczorajszym kobieta która wypadła z okna umarła. .... straż się nie popisala ... :-(
- Cośchyba strażacy źle podnośnik rozstawili...
- Witam wszystkich strażaków z podziału bojowego jak również i "obywateli" komentujących tą akcję ratowniczo - gaśniczą. Można wytykać błędy jak "obserwator", że operator zjechał koszem na dół a nie musiał, bo jego koledzy mogli wejść po drabince a następnie po szczeblach przęseł do kosza drabiny mechanicznej co by niewątpliwie skróciło czas sprawienia drabiny a tym samym ewakuacji osób z mieszkania, że nie mieli od razu założonych aparatów ochrony dróg oddechowych, bo według kolegi "obsrewatora" są one umiejscowione w kabinie, otóż nie zawsze tak jest. W wozach gaśniczych jest tak jak kolega mówi a w drabinach mechanicznych często są one w skrytkach tak jak np. w mojej JRG. Tyle, że co z tego jak przepis mówi, że podczas jazdy alarmowej nie wolno zakładać ODO lub jak kto woli w nowej nomenklaturze OUO. Można wytykać bez końca, że nie mieli założonych "szelek" co tylko przeszkadza podczas takich akcji, że po co zakładali aparaty mogli ewakuować ludzi bez aparatów ODO-szybciej, tylko co wtedy jakby nie byli w stanie bo zadymienie za duże, to wtedy by ktoś wytknął czemu ich jednak nie założyli. Czemu operator nie podjechał koszem drabiny pod okno bez ratowników przecież ludzie by sami weszli, tylko co wtedy jakby któryś z nich wypadł.
Wiadomo, że my strażacy łamiemy te przepisy, żeby było szybciej, bo ludzie patrzą a niech patrzą i niech komentują durnie jak tutaj.
Mamy przepisy BHP a podczas akcji i tak odstępujemy od tych zasad, często ryzykując zdrowie i życie nie tylko dla ludzi ale i dla mienia.
W Anglii jest takie stanowisko jak oficer bezpieczeństwa i on decyduje czy wprowadzać rotę do działań czy nie, a u nas na hura, nieważne czy altana, mieszkanie czy pustostan.
Współczuję chłopakom z Dąbrowy, operator i tak będzie miał przewalone, że nie był w nomexie i hełmie przez jakiś tam czas ale co to miało za wpływ na przebieg akcji?.
Ale oceniając strażaków nikt z komentujących filmik nie zauważył łysego "pana" w dresie który przywdział kamizelkę KDR-a oraz rękawice specjalne po uprzednim ich przywłaszczeniu z pojazdu pożarniczego. A następnie siedząc na drabinie mechanicznej coś gestykulował i wydzierał "japę" i może to dzięki niemu ta pani wyskoczyła z okna, bo w szoku nie odróżniła pijanego dresa od strażaka i uległa jego "namowom". I pytam się co robili w tym czasie funkcjonariusze Policji obecni na miejscu zdarzenia, że owy "dress" wszedł na drabinę w kamizelce KDR-A i rękawicach specjalnych..
Tak czy siak w życiu różnie bywa.
Byli już tacy co oceniali oczywiście negatywnie strażaków z Bytomia po jednej z akcji a jedynie co w życiu zgasili to palącego się grilla.
Skwituję to tak każdy mocny przed kompem a jak gore to już różnie bywa.
Pozdrowienia dla chłopaków z Dąbrowy Górniczej .
- co tak krótko?
- Niestety, ale chłopaki się nie popisali. widać ewidentny brak szkolenia. Ta czarna drabinka na zabudowie jest po to aby strażak mógł bezpiecznie wejść na zespół drabiny. Nie było żadnej [potrzeby obniżania kosza do poziomu i tracenia czasu. Goście przyjeżdżają nie ubrani, łażą w koszarówkach co świadczy o dyscyplinie w tej jednostce. aparaty to można założyć w czasie jazdy do pożaru bo od tego mają uchwyty w kabinach. Ale po co, przecież Panu strażakowi będzie niewygodnie. Ogólnie żenada. Polecam filmik z działań tej samej jednostki podczas gaszenia pożaru na 11 piętrze. Podobna nieudolność, przez większy czas gość w koszu drabiny bez aparatu oddechowego leje wodę po ścianie. To nie może być przypadek.
- Chłopaki odwalają kawał roboty narażając swoje życie i robiąc wszystko zgodnie z przepisami, wiedzcie że Dobry ratownik to żywy ratownik wiec przedewszystkim jego zabezpieczenie zdrowia i życia, a potem ratowanie życia, darujecie wiec sobie zbedne komentarze nie wiedząc z czym się to wiąże.
- jakby zwykłej drabiny nie można było podstawić...fuck logic
- Ale na prawdę mogli wyłączyć ten dźwięk z tego radiowozu.. Wyje przez cały film jakby to coś miało zmienić..
- Królowej Jadwigi
- Widać ze wyciągnęli poduszkę do skakania tylko czemu tak późno?????
- ta akcja strażaków to jakaś popisowa PORAŻKA i przykład dla następnych JAK NIE PROWADZIĆ AKCJI
- troszkę się ociągają.
- Film trwa 2 minuty i przez ten czas nikt nie wyciagnął goscia z okna ,parodia,łajzy
- MOżna prosić o nazwę ulicy?
- Dołączcie do dyskusji.

Dane:

Widziano: 40787 w ods.
Czas: 2m 20s w s.
Ocena: 51 w pkt.
http://worki-raszlowe.rolnicy.com/
Pożar Dąbrowa Górnicza 21.08.15.